PORADNIK SPECJALISTÓW

ZAKŁADKA  POŚWIĘCONA PORADOM SPECJALISTÓW
     - LOGOPEDY, PEDAGOGA PRZEDSZKOLNEGO, PEDAGOGA SPECJALNEGO

                 

  zapraszamy do lektury

      *************************************************************

AUTYZM-CO WARTO WIEDZIEĆ? POZNAJ, ABY ZROZUMIEĆ

Corocznie, 2 kwietnia obchodzony jest Światowy Dzień Wiedzy o Autyzmie. Dzień ustanowiony został przez przedstawicieli państw członkowskich Organizacji Narodów Zjednoczonych 21 stycznia 2008 roku. Jego głównym przesłaniem jest podnoszenie świadomości społeczeństwa o problemach osób zmagających się z tym schorzeniem.

A czym jest autyzm? To zaburzenie rozwojowe związane z nieprawidłową pracą mózgu. Osoby dotknięte autyzmem mają problemy z komunikacją, postrzeganiem świata czy prawidłowym rozumieniem relacji społecznych. My, jako społeczeństwo, musimy sobie uświadomić, iż nie jest to ani lepsze, ani gorsze spojrzenie na świat. Jest po prostu inne. Czym jest spektrum autyzmu?

Spektrum autyzmu (ASD) obejmuje zaburzenia na tle neurologicznym, które mają podobne cechy neurorozwojowe. Najczęściej rozpoczynają się one już we wczesnym dzieciństwie. Zdarza się jednak, że ich objawy ujawniają się na późniejszych etapach życia. Stąd niekiedy diagnozę spektrum autyzmu może otrzymać dopiero osoba dorosła.

Do spektrum autyzmu zaliczane są (zgodnie z klasyfikacją ICD-10):

  • autyzm dziecięcy

  • autyzm atypowy

  • zespół Aspergera

  • zespół Retta

Ich wspólnymi cechami są problemy z komunikacją i interakcjami społecznymi oraz ograniczone, stereotypowe i powtarzalne wzorce zachowań. Jednak trzeba zdawać sobie sprawę, że u każdej osoby ze spektrum autyzmu objawy mogą być inne, mieć różny stopień nasilenia, dawać inny obraz kliniczny, a tym samym inaczej wpływać na życie i funkcjonowanie w społeczeństwie.

SPEKTRUM AUTYZMU TO NIE CHOROBA. Zwracają na to uwagę nie tylko autystyczne osoby, ale także naukowcy. Jest ono uznawane za odmienny sposób rozwoju. A problemy, z którymi mierzą się dzieci i dorośli w spektrum autyzmu, wynikają z indywidualnych potrzeb. Nie należy też stygmatyzować osób z diagnozą.

Autyzm jest jednym z zaburzeń zaliczanych do spektrum. Charakteryzuje się ono trudnościami w odczytywaniu i komunikowaniu uczuć, budowaniu relacji interpersonalnych, stereotypowością zachowań. Występują w nim także trudności z integracją wrażeń zmysłowych. Są różne stopnie zaawansowania autyzmu i to od nich zależą możliwości w zakresie m.in. mowy i zdolności intelektualnych.

Przyczyny spektrum autyzmu nie zostały jeszcze dokładnie poznane. Wiadomo, że ma ono podłoże neurologiczne. Jednak nadal nie udało się ustalić biologicznych markerów, które można wykorzystać w diagnozie klinicznej. Badacze skłaniają się ku twierdzeniu, że nie ma jednej przyczyny ASD. Za wystąpienie charakterystycznych cech neurorozwojowych odpowiada kilka czynników jednocześnie. Warto przy tym zaznaczyć, że u każdego dziecka może to być inny zestaw czynników.

Jedną z możliwych przyczyn spektrum autyzmu jest podatność genetyczna. Obejmuje ona zróżnicowaną grupę mechanizmów, które powodują mutację na wielu szlakach biologicznych. Obecnie wskazano 65 genów, które są silnie związane z ASD. Ryzyko wzrasta, jeżeli u innych członków rodziny zdiagnozowano spektrum autyzmu lub wykazują oni jego cechy.

Predyspozycje genetyczne łączą się z innymi czynnikami (głównie środowiskowymi i prenatalnymi). Zalicza się do nich m.in.:

  • zaawansowany wiek matki lub ojca;

  • choroby matki (np. zaburzenia metaboliczne, otyłość, cukrzyca, nadciśnienie tętnicze);

  • zakażenia u matki w czasie ciąży;

  • komplikacje ciążowe;

  • niską wagę urodzeniową;

  • ekspozycję na pestycydy;

  • uszkodzenia centralnego układu nerwowego;

  • przyjmowanie niektórych leków w ciąży;

  • wady wrodzone.

Istnieją także hipotezy, które łączą spektrum autyzmu z uogólnioną reakcją zapalną spowodowaną przez zwiększoną przepuszczalność jelit lub nieprawidłowym trawieniem glutenu i kazeiny. Wiadomo natomiast, że ASD nie jest spowodowane przez szczepienia ochronne, co potwierdzają liczne badania prowadzone na przestrzeni lat.

Spektrum autyzmu – objawy

Głównymi objawami spektrum autyzmu są deficyty w komunikacji i relacjach społecznych oraz ograniczone wzorce zachowań. Jednak obraz kliniczny jest bardzo różnorodny. Dwie osoby z tą samą diagnozą mogą się diametralnie różnić, mieć inne trudności i inne potrzeby. Dlatego trudno o jeden ogólny opis dziecka ze spektrum autyzmu.

Objawy spektrum autyzmu mogą ujawnić się już we wczesnym dzieciństwie. Niektóre oznaki pojawiają się nawet u noworodków. Najczęściej jednak obserwuje się je między 6. a 12. miesiącem życia. Część trudności ujawnia się jednak dopiero później – wraz ze zwiększającymi się wymaganiami społecznymi i wchodzeniem w nowe role społeczne.

Zdarza się obserwować objawy spektrum autyzmu dopiero u dorosłych osób. Wcześniej nie są one wyraźnie widoczne lub traktuje się je jako cechy charakteru. Dlatego diagnozę stawia się również u dorosłych.

Objawy spektrum autyzmu to m.in.:

  • trudności z wyrażaniem emocji;

  • niezdolność do prowadzenia typowej rozmowy;

  • brak komunikacji z otoczeniem (werbalnej i/lub niewerbalnej);

  • niezdolność do zapoczątkowania interakcji;

  • brak utrzymywania kontaktu wzrokowego;

  • ograniczenia w rozumieniu i używaniu gestów;

  • trudności w dostosowaniu zachowania do danej sytuacji;

  • trudności w wyobrażaniu sobie sytuacji (a przez to m.in. nieumiejętność uczestniczenia w zabawie);

  • brak zainteresowania rówieśnikami i otoczeniem;

  • przywiązanie do rutyny;

  • brak reakcji na polecenia;

  • trudności w planowaniu działań;

  • pojawienie się stresu i negatywnych emocji na zmiany w obowiązującym wcześniej schemacie działań;

  • schematyczne myślenie;

  • nietypowe zainteresowania;

  • zaburzenia rozwoju intelektualnego lub ponadprzeciętna inteligencja;

  • szczególne przywiązanie do niektórych przedmiotów;

  • wybiórczość pokarmowa;

  • brak reagowania uśmiechem i radością w sytuacjach społecznych;

  • brak złożonych zachowań społecznych (czyli łączenia spojrzenia, mimiki, tonu głosu i gestów);

  • problemy sensoryczne (np. nadwrażliwość dotykowa, nadwrażliwość na dźwięki);

  • unikanie kontaktu fizycznego z innymi;

  • wzmożona reaktywność na bodźce (np. zafascynowanie niektórymi zapachami);

  • brak mowy, opóźnienie mowy lub nieprawidłowa mowa;

  • stereotypowe wzorce ruchów występujące szczególnie w stresującej sytuacji (np. machanie rękami, kołysanie się).

Warto przy tym dodać, że w miarę kształtowania się indywidualnych cech, objawy spektrum autyzmu mogą się zmieniać lub zanikać. Ponadto autystyczne osoby mogą uczyć się pewnych zachowań (zwłaszcza społecznych) poprzez naśladownictwo.

Wczesne objawy spektrum autyzmu

Dziecko ze spektrum autyzmu we wczesnym okresie życia może:

  • nieprawidłowo rozpoznawać nastrój osób dorosłych;

  • nie reagować na osoby dorosłe (w tym również na rodziców);

  • nie reagować na swoje imię;

  • nie okazywać przywiązania;

  • nietypowo reagować na bodźce sensoryczne;

  • przejawiać zubożałą wokalizację;

  • nie domagać się bycia przytulanym i branym na ręce;

  • nie wskazywać przedmiotów palcem i nie wodzić za nimi wzrokiem.

Diagnoza zaburzeń ze spektrum autyzmu

Rodzice, którzy obserwują u swojego dziecka objawy ze spektrum autyzmu, mogą zgłosić się do Centrum Zdrowia Psychicznego MindHealth, gdzie przeprowadzana jest profesjonalna diagnoza autyzmu.

Diagnoza zaburzeń ze spektrum autyzmu jest wieloetapowa. Dziecko konsultowane jest przez kilku specjalistów z różnych dziedzin – m.in. neurologopedę, psychiatrę i psychologa dziecięcego. W procesie diagnostycznym bardzo ważne jest wykluczenie innych zaburzeń, które mogą powodować występujące trudności. Konieczne jest także zidentyfikowanie chorób współistniejących.

Na spotkaniach ze specjalistami zbierany jest wywiad z rodzicami, analizowana dokumentacja medyczna oraz prowadzona obserwacja dziecka. Konieczna jest ocena, jak rozwija się ono na różnych płaszczyznach. Pacjent może też zostać skierowany na dodatkowe badania. Diagnoza spektrum autyzmu u dzieci i młodzieży odbywa się na podstawie kwestionariusza ASRS. Jest on dostosowany do wieku. W przypadku bardzo małych dzieci wystarczają obserwacja i rozmowa z rodzicami.

Im szybciej zostanie postawiona diagnoza spektrum autyzmu, tym większa szansa na wyeliminowanie trudności, które zakłócają funkcjonowanie w społeczeństwie. W wielu przypadkach udaje się nadrobić opóźnienia rozwojowe i rozwinąć umiejętności społeczne.

DZIECKO Z AUTYZMEM NIGDY NIE POWINNO BYĆ KARANE ZA SWOJE ZACHOWANIE WYNIKAJĄCE Z ZABURZENIA. RODZICE POWINNI STARAĆ SIĘ ZROZUMIEĆ, CO WYWOŁAŁO STRES I PRÓBOWAĆ PRZYWRÓCIĆ KOMFORT PSYCHICZNY.

Warto także zaopatrzyć się w zabawki dla dzieci ze spektrum autyzmu. Wspomagają one edukację oraz dostarczają odpowiednich bodźców sensorycznych. Wśród nich wymienić można m.in. piłki z wypustkami, maty lub książeczki z różnymi fakturami, klocki i układanki, instrumenty muzyczne, huśtawki, równoważnie.


 

  *************************************************************

   
Ewelina Dobosz

RODZY RODZICE ZACHĘCAM DO WSPÓLNYCH ZABAW LOGOPEDYCZNYCH PODCZAS PRZYGOTOWAŃ DO ŚWIĄT WIELKANOCNYCH

Bajka logopedyczna – przygotowanie do świąt Zbliża się Wielkanoc.

Trwają przygotowania do świąt. Pan Języczek postanawia upiec ciasto. Najpierw do miski (robimy z języka miskę – przód i boki języka unosimy ku górze, tak by na środku powstało wgłębienie) wsypuje mąkę i cukier (dotykamy kilkukrotnie czubkiem języka do górnego dziąsła), dodaje masło oblizujemy językiem górne ząbki). Wszystkie składniki miesza (obracamy językiem w buzi w prawo i w lewo) i mocno uciera (przesuwamy językiem po górnych zębach, następnie po dolnych). Ciasto już się upiekło (wdychamy powietrze nosem i zatrzymujemy je przez chwilę w buzi, nadymając policzki, następnie wypuszczamy powietrze ustami). Pan Języczek właśnie je ozdabia – polewa czekoladą (przesuwamy czubkiem języka po podniebieniu w przód, w tył i w bok), obsypuje rodzynkami (dotykamy językiem każdego górnego zęba), orzechami (dotykamy językiem każdego dolnego zęba). Pan Języczek robi sałatkę warzywną. Kroi warzywa (rysujemy czubkiem języka paski na górnym podniebieniu), dodaje majonezu, miesza, a potem próbuje. Sałatka jest pyszna (oblizujemy wargi ruchem okrężnym). Następnie pan Języczek maluje jaja – powoli wkłada je do kubeczków z barwnikami (przesuwamy język po górnej wardze, górnych zębach i podniebieniu). Wyciąga pomalowane i dmucha, żeby szybciej wyschły (wdychamy powietrze nosem, wydychamy buzią). Potem rysuje na jajach wzorki – kropki (dotykamy językiem różnych miejsc na podniebieniu), kółka (rysujemy językiem koła na podniebieniu), paski (rysujemy językiem paski na podniebieniu), kratkę (dotykamy językiem naprzemiennie zębów dolnych i górnych, następnie prawego i lewego kącika ust). Zaplata jeszcze koszyczek wielkanocny i już wszystko do świąt przygotowane. Cieszy się pan Języczek (uśmiechamy się szeroko nie pokazując zębów), bo może już świętować


Ćwiczenia dla wszystkich Przedszkolaków Bajka logopedyczna

Wielkanocny kurczak” 

Rodzic czyta bajkę i wykonuje razem z dzieckiem ćwiczenia przed lustrem. Tam, gdzie jest zaznaczone że otwieramy buzię, otwieramy ją naprawdę szeroko. Dzięki bajce ćwiczy się nasz język i wargi.

Wielkanocny kurczak chce wyjść ze swojego jaja (wypychamy policzki raz lewy raz prawy kilka razy)
Stara się ze wszystkich sił (nabieramy powietrze w policzki i przesuwamy powietrze z policzka do policzka kilka razy). 

Puk, puk, puk – stuka dziobem w skorupkę - udało mi się wyjść!!!!! (otwieramy szeroko buzię i zamykamy kilka razy) 
Ale się cieszę! ( szeroki uśmiech, widać wszystkie zęby)
Kurczak podskakuje z radości (Buzia otwarta, język podnosimy wysoko za górne zęby, język podskakuje do góry kilka razy)
Kurczak prostuje skrzydełka (buzia nadal otwarta, język przeskakuje od kącika do kącika ust)
Rozgląda się na wszystkie strony (język przesuwamy po górnych zębach, buzia nadal otwarta)
Idę poszukać innych kurczaków (prosty język wysuwamy z buzi, a następnie chowamy, powtarzamy kilka razy)
Po drodze zjada ziarenka (unosimy język za górne zęby i stukamy kilka razy w wałek dziąsłowy)

Dziękuję za zabawę (szeroko się uśmiechamy)

Zabawa oddechowa
Drogi Rodzicu, pamiętaj, że prawidłowy oddech to wdech nosem, a wydech ustami. Podczas wydychania powietrza usta powinny być lekko ściągnięte, a policzki płaskie – nie tłoczymy w nie powietrza. Nasz nos to wspaniały klimatyzator: oczyszcza, ociepla i nawilża powietrze W tym tygodniu zachęcam do zabawy oddechowej na świeżym powietrzu. Wystarczy mały tradycyjny zestaw do puszczania baniek. Bawmy się z dzieckiem naprzemiennie (raz dziecko, raz rodzic), dbajmy aby przed zabawą nos był starannie wyczyszczony

 

      *************************************************************

   
Ewelina Dobosz

 

ĆWICZENIA I ZABAWY LOGOPEDYCZNE

Aby usprawnić język:
mlaskamy,
układamy język w rurkę,
kląskamy (jak robi konik?),
wypychamy językiem policzki,
układamy język w „koci grzbiet”,
wsuwamy język pod górną i dolną wargę,
przesuwamy język na boki w jamie ustnej,
dotykamy czubkiem języka kolejnych zębów,
formujemy język szeroko i wąsko w jamie ustnej,
przesuwamy czubek języka zygzakiem po podniebieniu,
przesuwamy czubek języka od górnych zębów wzdłuż podniebienia.

Aby usprawnić wargi:
cmokamy,
parskamy, prychamy,
na przemian robimy „dzióbek” i rozszerzamy usta,
wydymamy, zaciskamy, rozluźniamy, masujemy wargi palcami,
układamy wargi jak do wymawiania samogłosek: A, O, U, E, Y, I,
przy zaciśniętych zębach, naprzemiennie zakładamy wargi na siebie.

Aby usprawnić policzki:
poruszamy policzkami jak żaba,
napinamy policzki wraz z wargami,
wydymamy je i wciągamy do wewnątrz,
masujemy policzki dłońmi, okrężnymi ruchami.

Aby łatwiej uzyskać głoski: SZ, CZ, Ż, DŻ:
cofamy czubek języka wzdłuż podniebienia,
czubkiem języka dotykamy wałka dziąsłowego,
czubkiem języka kreślimy kółka na podniebieniu miękkim,
czubkiem języka dotykamy na przemian dwóch górnych ostatnich zębów,
próbujemy dmuchać na czubek języka uniesiony do podniebienia, równocześnie przyciskając policzki dłońmi (język nie może przywierać do podniebienia, żeby powietrze nie przedostawało się bokami).

Ćwiczenia usprawniające podniebienie miękkie:

  • Wywołanie ziewania przy nisko opuszczonej szczęce dolnej.
  • Płukanie gardła ciepłą wodą.
  • Chrapanie” na wdechu i wydechu.
  • Głębokie oddychanie przez usta przy zatkanym nosie i odwrotnie.
  • Wymawianie połączeń głosek tylnojęzykowych zwartych z samogłoskami, np. ga, go, ge, gu, gy, gi, gą, gę, ka, ko, ke, ky, ki, ku, ak, ok, ek, ik, yk, uk…
  • Wypowiadanie sylab / jak wyżej/ i logatomów: aga, ogo, ugu, eke, yky, ygy, iki, Igi, ago, egę itp.
  • Nabieranie powietrza nosem i zatrzymanie w jamie ustnej. Policzki nadęte. Początkowo nadymać policzki z zatkanym nosem, a następnie próbować połykać powietrze.
  • Ziewanie - z opuszczoną nisko dolną szczęką,
  • Kaszlenie z wysuniętym na zewnątrz językiem,
  • Płukanie gardła ciepłą wodą tzw. gulgotanie,
  • Chrapanie na wdechu i wydechu,
  • Połykanie pastylek,
  • Gra na instrumentach dętych (trąbka, piszczałka, gwizdek, organki),
  • Nadmuchiwanie baloników,
  • Puszczanie baniek mydlanych
  • Wymawianie głosek [g], [k] z samogłoskami np. ga, go, ge...,
  • Oddychanie wyłącznie przez usta lub wyłącznie przez nos,
  • Ssanie smoczka
  • Głębokie oddychanie - wdech nosem, wydech ustami - usta cały czas otwarte,
  • Przenoszenie skrawków papieru za pomocą słomki (wciąganie powietrza),
  • Wciąganie policzków na wdechu.
     

  *************************************************************

BAJKI W TERAPII LOGOPEDYCZNEJ


Bajka logopedyczna oprócz tego, że usprawnia narządy mowy dziecka, to również uwrażliwia na różnorodność świata dźwięków, mobilizuje do myślenia i poprawnej werbalizacji, przygotowuje do nauki czytania (poprzez usprawnianie słuchu fonemowego). Bajka logopedyczna to krótka historyjka, której bohaterami może być nasze dziecko, Pan Języczek lub zwierzątka. Może być całkowicie abstrakcyjna lub związana z aktualną sytuacją i wydarzeniami w życiu dziecka. Dorosły może ułożyć ją sam lub zaczerpnąć z literatury. Dzieci słuchając czytanych lub opowiadanych bajek, wykonują ćwiczenia usprawniające narządy mowy, polegające na pokazaniu ruchem języka, warg, żuchwy określonego fragmentu bajki. Ćwiczenia demonstruje dorosły ,dlatego musi je sam wcześniej starannie przećwiczyć przed lustrem. Ćwiczenia są wplatane w treść bajki tak, aby dzieci nie odczuły znudzenia i zmęczenia, dlatego też urozmaiceniem są także elementy ruchu i wypowiadane wyrazy dźwiękonaśladowcze.

O czym powinno się pamiętać podczas prowadzenia ćwiczeń wspomagających rozwój mowy w oparciu o bajkę logopedyczną?


-W trakcie opowiadania bajki dziecko i dorosły siedzą tak, aby widzieć swoje twarze.
-Buzie dziecka i dorosłego powinny być zawsze szeroko otwarte podczas wykonywania ćwiczenia. W ten sposób dziecko będzie dokładnie widziało jakie ruchy artykulatorów  powtórzyć. Dorosły natomiast będzie mógł przyjrzeć się, czy dziecko prawidłowo wykonuje polecenie.
- Ułatwieniem dla dziecka i dorosłego mogą być lusterka. Kontrola wzrokowa ułatwi wykonanie ćwiczenia, sprzyja również dokładności i precyzji.
- Systematycznie należy kontrolować pracę dziecka. W razie potrzeby korygować błędy, pokazując ponownie ćwiczenie i prosząc, by dziecko wykonało je poprawnie.
- W miejsce polecenia: Zrób to...i to...lepiej zastosować formę: Czy potrafiłbyś zrobić coś takiego. Czy możesz pokazać jak...Spróbuj zrobić...  Dorosły ma obowiązek dbania o prawidłowość i wysoką sprawność swego sposobu mówienia (wymowy, intonacji, akcentu, prostego i zrozumiałego budowania wypowiedzi).
- Czas trwania bajki i ćwiczeń powinien być dostosowany do wydolności i wieku dziecka.

Z dziećmi młodszymi lub słabo koncentrującymi się na zadaniach pracujemy krócej (możemy wykorzystać fragment bajki), ale za to pracujemy kilka razy w ciągu dnia.

- Ćwiczenia z dzieckiem wymagają systematyczności i wytrwałości. Tylko wtedy możliwe jest osiągnięcie oczekiwanych efektów.
- Jeśli w pracy z dzieckiem będziemy stosować zachęty i pochwały nauczymy je właściwej samooceny i zachęcimy do doskonalenia swoich umiejętności.

 

  *************************************************************

PRZYKŁADY BAJEK, HISTORYJEK LOGOPEDYCZNYCH

JĘZYCZEK WĘDROWNICZEK
      Języczek wybrał się na spacer po buzi, by sprawdzić, co się w niej dzieje. Popatrzył w prawo (język dotyka prawego kącika ust). Potem oblizał górną wargę, dolną wargę (język oblizuje wargi). Zaciekawiły go zęby, próbował dotknąć każdego policzyć (czubek języka dotyka po kolei zębów górnych, potem dolnych). Z trudem wychodziło mu to, gdy był gruby, ale gdy ułożył z niego szpic wszystkie zęby zostały policzone.
      Następnie języczek uniósł się do góry i przesuwał wzdłuż podniebienia od górnych zębów aż do gardła, by sprawdzić, czy jest zdrowe.
Gdy wszystko zostało sprawdzone języczek wrócił do przodu ust i pokiwał nam na pożegnanie (język kilkakrotnie przesuwa się od jednego do drugiego kącika warg, buzia uśmiechnięta).

JĘZYK MALARZ
      Nasz języczek zamienia się w malarza, który maluje cały swój dom. Dom malarza to nasza buzia. Na początku malarz maluje sufit (dzieci wybierają kolor): unosimy język do góry i przesuwamy kilkakrotnie wzdłuż podniebienia. Gdy sufit jest już pomalowany malarz zaczyna malowanie ścian (dzieci ponownie wybierają kolor): przesuwamy językiem z góry na dół wypychając najpierw jeden policzek (od wewnętrznej strony), a następnie w ten sam sposób drugi policzek.
      Nasz dom jest coraz ładniejszy, ale musimy jeszcze pomalować podłogę (dzieci konsekwentnie wybierają kolor), więc język – malarz maluje dolną część jamy ustnej, za dolnymi zębami. Na koniec język – malarz maluje cały dom (dzieci wybierają kolor): oblizujemy językiem górną i dolną wargę, przy szeroko otwartej buzi.
      Cały dom jest pięknie wymalowany, więc mamy powody do radości: buzia szeroko uśmiechnięta.

CHORY KOTEK
      Kotek był chory i bardzo źle się czuł. Często kichał (wołamy „a psik”), bolała go głowa (wołamy „ojojoj”).
      Przyjechał pan doktor (mówimy „brum brum”), zaglądnął do gardła (wołamy „aaa” i wysuwamy język na brodę), było chore. Następnie zbadał kotka, wyciągnął słuchawki (wysuwamy język z buzi, przesuwamy nim po podniebieniu, górnych zębach i górnej wardze). Zapisał lekarstwa na recepcie („piszemy” w powietrzu językiem wysuniętym z buzi).
      Kotek leżał w łóżeczku, miał dreszcze (wypowiadamy „brrr…”). Gorączka raz wzrastała (język uniesiony na górną wargę), raz opadała (język na brodzie).
      Kotek zażywał lekarstwa: ssał tabletki (przednia część języka przy podniebieniu, naśladujemy ssanie), pił słodki syrop, więc się oblizywał (język wędruje dookoła warg przy otwartej buzi).
      Po kilku dniach kotek poczuł się lepiej, był wesoły i zadowolony (uśmiechamy się szeroko, nie pokazując zębów).

PRZYGODA WĘŻA
      Wąż spał smacznie w swojej jaskini (język leży płasko na dnie jamy ustnej).
      Kiedy mocniej zaświeciło słońce, wąż zaczął się wiercić (poruszamy czubkiem języka za dolnymi zębami) i rozejrzał się dookoła (oblizujemy górne i dolne zęby od strony wewnętrznej). Chciał wyśliznąć się ze swej jaskini (przeciskamy język między zbliżonymi do siebie zębami), ale okazało się, iż przejście zablokował duży kamień (przy złączonych zębach rozchylają się i łączą wargi).
      W końcu wąż wyszedł na zalana słońcem polanę (wysuwamy język daleko do przodu). Zatańczył uradowany (rozchylamy usta jak przy uśmiechu, oblizujemy wargi ruchem okrężnym) i zasyczał głośno (wymawiamy sss…).

WESOŁE MIASTECZKO
      W niedzielę rano Jasiu postanowił pojechać do wesołego miasteczka.
      Ziewnął, przeciągnął się (naśladujemy) i zaczął gimnastykować (buzia szeroko otwarta, a język dotyka kącików warg, nosa, brody). Potem ubrał się i zszedł wolno po schodach (czubek języka dotyka każdego zęba na górze, potem na dole). Do wesołego miasteczka pojechał samochodem (mówimy „brum brum”).
      W wesołym miasteczku na początku pojeździł na kucyku (kląskanie językiem). Następnie poszedł na karuzelę i wsiadł na osiołka (wołamy „io io”). Karuzela zaczęła się kręcić wolno, potem coraz szybciej (oblizywanie szeroko otwartych ust); wolno, a potem coraz szybciej.
      Potem Jasiu poszedł do wesołego pociągu, który gwizdał: uuu… Lokomotywa ruszyła powoli (mówimy powoli „szszsz” wolno) a potem coraz szybciej (mówimy „szszsz” szybko).
      Było już późno, więc Jasiu wrócił z powrotem do domu samochodem (mówimy „brum brum”). Wszedł do mieszkania, a tam mama powitała go buziakiem (cmokamy).
      Po dniu pełnym wrażeń położył się spać i mocno zasnął (chrapiemy).

Dobranoc Jasiu!

ŚNIADANIE PUCHATKA
      Kubuś Puchatek obudził się rano i ziewnął (ziewamy). Jego brzuszek był pusty więc wyruszył do lasu na poszukiwanie miodu.
      Szedł wyboistą ścieżką (dotykamy czubkiem języka każdego ząbka na górze i na dole), rozglądał się na prawo, na lewo (czubek języka do prawego, lewego kącika ust). Spojrzał w górę (językiem dotykamy górnej wargi) i zobaczył dziuplę, z której wypływał miód.
      Kubuś wspiął się więc na drzewo (język unosi się na górną wargę), sięgnął łapką do dziupli i wyjął ja oblepioną miodem. Oblizał ją dokładnie (wysuwamy język z buzi i poruszamy nim do góry i na dół, naśladując oblizywanie ręki).
      Gdy Kubuś Puchatek poczuł, że jego brzuszek jest już pełen zszedł z drzewa (język dotyka brody) i ruszył w drogę powrotną. Szedł tą samą wyboista dróżką (dotykamy czubkiem języka do każdego ząbka na górze i na dole). Doszedł do swego domku bardzo zmęczony (wysuwamy język na brodę i dyszymy).
      Położył się do łóżeczka i szybko zasnął (chrapiemy).
 
Kolorowych snów Kubusiu!

MYSZKA PEPCIA
      Pewnego dnia myszka Pepcia wyszła ze swej norki na poszukiwanie przygód (język wysuwamy daleko do przodu). Rozglądała się dookoła (język oblizuje szeroko otwarte usta).
      Poszła w lewo ( język dotyka lewego kącika warg). Popatrzyła do góry na rosnące na drzewach szyszki (język dotyka górnej wargi) i w dół na mięciutki mech (język wysunięty na brodę). W oddali słychać było odgłosy leśnych ptaków, które myszka próbowała naśladować:
o Kuku, kuku, kuku – tak kuka kukułka
o Huuhuu, huuhuu, huuhuu – słychać sowę
o Puk, puk, puk – tak stukał dzięcioł w drzewa.
      Po takiej wędrówce myszka Pepcia poczuła się zmęczona i głodna, Wyjęła śniadanie z torby i zaczęła je jeść (naśladujemy ruchy żucia). Po zjedzeniu myszka oblizała wąsiki (język oblizuje górną wargę) oraz ząbki (język oblizuje górne i dolne zęby). Zrobiło się późno, więc myszka wróciła do domu. Umyła zęby (język oblizuje górne i dolne zęby) i wypłukała buzię (nabieramy do ust powietrza i poruszamy policzkami). Potem ubrała piżamkę i poszła spać (chrapiemy).

Śpij słodko myszko!

PRANIE
    Pan Języczek robi pranie (robimy „pralkę” – mocno wydymamy policzki). Otwiera pralkę (otwieramy szeroko usta) i wkłada do niej brudne ubrania (dotykamy językiem na przemian górnej wargi i górnych dziąseł). Następnie zamyka pralkę (zaciskamy mocno wargi), wsypuje proszek (ułożony na górnej wardze język wysuwamy do buzi, przesuwając nim po wardze, zębach i dziąsłach). dziąsłach już brudne rzeczy się piorą (wykonujemy językiem kółka w szeroko otwartej buzi).
      Gdy pranie się wypierze pan Języczek rozwiesza w ogrodzie linkę (przesuwamy czubek języka od jednego kącika ust do drugiego). Następnie strzepuje wyprane rzeczy (wykonując szybkie ruchy, próbujemy sięgnąć językiem do brody i do nosa) i wiesza je (otwierając szeroko buzie dotykamy czubkiem języka wszystkich zębów po kolei). Gdy pranie wyschnie czas je zdjąć (otwierając szeroko buzię, dotykamy czubkiem języka wszystkich zębów po kolei).
    Na koniec pan Języczek prasuje czystą garderobę (przesuwamy językiem po podniebieniu, górnych dolnych zębach).

SOWA SPRZĄTA SWOJE MIESZKANIE
      Sowa rozejrzała się po swojej dziupli (przesuwamy językiem po podniebieniu górnym, wewnętrznych ścianach policzków, podniebieniu dolnym). Zauważyła duży bałagan. Postanowiła zrobić porządek. Zaczęła od odkurzania sufitu dziupli (przesuwamy czubkiem języka od przodu do tyłu jamy ustnej, po podniebieniu górnym), zdjęła firanki (liczymy czubkiem języka górne zęby) i włożyła je do pralki (wykonujemy wargami motorek). Po chwili pralka zaczęła płukanie firan („przepychanie” powietrza wewnątrz jamy ustnej).
      Sowa odkurzyła też ściany (przesuwamy czubkiem języka po wewnętrznych ścianach policzków) oraz podłogę (przesuwamy czubkiem języka po podniebieniu dolnym). Sowa była bardzo zadowolona z wykonanej pracy i szeroko się uśmiechnęła (rozciągamy szeroko usta w uśmiechu).
      Dumnie wyjrzała z dziupli i rozejrzała się wokoło (poruszamy językiem ruchem okrężnym na zewnątrz jamy ustnej). Spojrzała w górę (sięgamy czubkiem języka w stronę nosa), spojrzała w dół (sięgamy czubkiem języka w kierunku brody). Rozejrzała się też w prawo (przesuwamy czubek języka do prawego kącika ust) i w lewo (przesuwamy czubek języka do lewego kącika ust). Wszędzie był porządek i słychać było śpiewające ptaki (gwiżdżąc naśladujemy głosy ptaków).

PANI JĘZYCZKOWA PIECZE CIASTO
      Pani Języczkowa będzie miała gości, więc postanowiła upiec ciasto. Najpierw do miski (robimy z języka „miskę” – przód i boki języka unosimy do góry, tak, by w środku powstało wgłębienie) wsypała mąkę i cukier (wysuwamy język z buzi, a potem go chowamy, przesuwając nim po górnej wardze, górnych zębach i podniebieniu). Następnie rozbiła jajka (otwierając szeroko buzię , kilkakrotnie uderzamy czubkiem języka w jedno miejsce na podniebieniu). Wszystkie składniki mieszała (obracamy językiem w buzi w prawo i w lewo) i mocno ucierała (przesuwamy językiem po górnych zębach, następnie po dolnych).
      Gdy ciasto się upiekło pani Języczkowa ozdobiła je polewą czekoladową (przesuwamy czubkiem języka po podniebieniu w przód, w tył i w bok), obsypała rodzynkami (dotykamy językiem każdego górnego zęba), orzechami (dotykamy językiem każdego dolnego zęba).
      Gdy ciasto ostygło, poczęstowała gości, którym ono bardzo smakowało (oblizujemy wargi językiem).
  
Smacznego!

WYCIECZKA DO ZOO
      W niedzielę Kasia wybrała się do ZOO. Pojechała samochodem brum brum. Kupiła bilet wstępu, który pani skasowała (wysuwamy język do przodu i zamykamy buzię, górne zęby „kasują” bilet). Spacerowała od klatki do klatki, przyglądając się zwierzętom (język wędruje od jednego kącika warg do drugiego).
      W pierwszej klatce widziała małpy, które skakały po gałęziach (dotykamy czubkiem języka na przemian dolnych i górnych zębów) i zajadały banany (robimy „małpkę”: trzymamy się za uszy, wargi ściągamy do przodu, język wsuwamy pod górna wargę i ruszamy dolna szczęką).
      W drugiej klatce mieszkał wilk, był bardzo zły i warczał (rozciągamy wargi w uśmiechu, pokazujemy zęby i mówimy „wrr..”).
      Następnie Kasia zobaczyła słonia, który chwalił się swoją zwinna trąbą (wysuwamy język z buzi jak najdalej).
      Potem Kasia oglądała żyrafę i jej bardzo długą szyję (próbujemy sięgnąć językiem do nosa). Niedaleko było akwarium żółwia, któremu nigdzie się nie spieszyło. Bardzo wolno spacerował (wolno wysuwamy i chowamy język, nie opierając go o zęby). Obok było akwarium pełne pięknych ryb (układamy usta w „rybi pyszczek”).
      Kasia była już bardzo zmęczona, wróciła, więc do domu samochodem: brum brum. W domu czekała na nią niespodzianka – pyszne lody, które zjadła (język naśladuje lizanie lodów). Lody były tak smakowite, że Kasia oblizała się (oblizujemy wargi ruchem okrężnym).


                                                                                                         
Literatura:
A. Tońska-Mrowiec: Języczkowe przygody i inne bajeczki logopedyczne.
I. Rutkowska-Błachowiak: Gimnastyka buzi na wesoło.

 

  *************************************************************

Wiosenne porządki - zabawy logopedyczne

Czekamy na Ciebie wiosno bo  wszystko budzi się do życia!

 Żeby tego nie ominąć przygotowałam Wam kilka wiosennych ćwiczeń logopedycznych, niech uaktywnią się też Wasze języki! Poproście Rodziców o pomoc i spróbujcie wykonać wszystkie ćwiczenia. „Wiosenne porządki” – ćwiczenia narządów artykulacyjnych . Rodzic: czyta bajkę, w trakcie czytania demonstruje kolejne ćwiczenia narządów artykulacyjnych opisane w nawiasach. Dziecko: siedzi przed lustrem, słucha bajki, wykonuje wraz z rodzicem ćwiczenia.

 

Przyszła wiosna

Przyszła wiosna. Pan Języczek postanowił zrobić wielkie wiosenne porządki w swoim domu – naszej buzi. Na początku wlał wodę do wiadra (powtarzamy szszszsz…., młodsze dzieci ssss…. z językiem za zębami), wziął szmatki, mopy i gąbki, i zaczął szorować sufit (język „myje” podniebienie). Po umyciu sufitu przeszedł do mycia ścian (język przesuwa się po wewnętrznej stronie policzków góra-dół), a później podłogi (język porusza się po dolnych dziąsłach).Teraz czas umyć okna - od zewnątrz (przesuwamy językiem po zewnętrznej stronie zębów) i w środku (przesuwamy językiem po wewnętrznej stronie zębów) i uprać firanki (parskanie wargami). To już prawie wszystko! Został nam tylko stych i piwnica (kierujemy na zmianę język na brodę i w stronę nosa). Uff! Dom już posprzątany! Teraz możemy z uśmiechem podziwiać efekty naszej pracy! (szeroko się uśmiechamy, robimy na zmianę kilka razy uśmiech i zdziwioną minę). Brawo, wiosenne porządki zrobione, teraz możemy iść na spacer!


Pachnąca łąka- ćwiczenie oddechowe

W miejscach oznaczonych (*) dzieci wykonują głęboki wdech nosem, a następnie powoli wypuszczają powietrze.

Pośród lasów, pośród wzgórz
Widać łąkę pełną róż.
Kwiatki pachną, słońce świeci,
Idą tu na spacer dzieci.
 Noskiem zapach wciągają,
Buzią go wydychają * x2

Na tej pachnącej łące.
Czynią harce zające.
Noskiem zapach wciągają,
Buzią go wydychają. * x2

Pasące się krowy duże.
Wąchają piękne róże.
Noskiem zapach wciągają,
Buzią go wydychają *x2

Pośród lasów, pośród wzgórz
Widać łąkę pełna róż.
A kto bawi się w wąchanie,
Ćwiczy z nami oddychanie.* x2

 


      *************************************************************
 

    

Ilona Ćwiczak

DZIECKO W ŚWIECIE ELEKTRONIKI 

Dziecko wpatrzone w telefon, laptop, telewizor to bardzo częsty widok.

Dzieci jedzą, ubierają się, jeżdżą w wózkach na spacerze, a to wszystko w towarzystwie telefonu lub tabletu.

Niemożliwym jest, by całkowicie uchronić dzieci przed ekranami. Jednak możemy mieć wpływ na to, aby korzystanie z nich było jak najmniej szkodliwe.

Jaki jest bezpieczny dzienny czas przez ekranem?

Do 2 lat – brak kontaktu

3 lata – 15 minut

4/5 lat – 30 minut

6 lat – 60 minut

Skutki nadmiernego korzystania z elektroniki:

- uzależnienia od sieci, mniejsza chęć spędzania czasu z najbliższymi,

- posługiwanie się wulgaryzmami,

- obniżenie samooceny,

- pogorszenie wzroku, bóle głowy,

- rozdrażnienie, niestabilność emocjonalna,

- agresywne zachowanie,

- obniżenie umiejętności odróżniania świata rzeczywistego od wirtualnego.

Pamiętajmy, że w sieci czekają na dzieci nienawiść, hejt, przemoc, nieprawdziwe informacje, oszustwa, zachęty do zbyt wczesnego próbowania nowych rzeczy oraz zawieranie internetowych znajomości!

Co zrobić by korzystanie przez dziecko z elektroniki było bezpieczne:

  • Limity czasowe

  • Rozmowa – wyjaśnijmy jakie mogą być skutki korzystania z internetu, ale także jak mają się zachować kiedy poczują zagrożenie

  • Kontrole rodzicielskie

  • Wspólne przeglądanie stron internetowych i ich treści, które dziecko odwiedza i wyraźne wskazanie, na które treści wyrażamy zgodę, a na które nie i DLACZEGO.

Pamiętajmy, że dzieci uczą się od nas – dorosłych.
Jeśli my jesteśmy niewolnikami elektroniki – oni w przyszłości tez mogą się nimi stać.

 

  *************************************************************
 


Ewelina Dobosz
DROGI RODZICU !!!

NIE WYMAGAJ OD DZIECKA ABY WYMAWIAŁO GŁOSKI, NA KTÓRE NIE JEST JESZCZE GOTOWE

OGRANICZ OGLĄDANIE TELEWIZJI

Przekaz telewizyjny jest mało zrozumiały dla dziecka, zaburza logiczne myślenie, prawidłowy rozwój emocji, blokuje rozwój kompetencji, komunikacyjnych. Jeśli już, staraj się wybierać wartościowe programy, bądź zawsze zorientowany co dziecko ogląda. Nie zostawiaj telewizora, jeśli nikt go nie ogląda.

NIE WYRĘCZAJ DZIECKO W MÓWIENIU, NIE PRZERYWAJ,

NIE UCISZAJ, CIERPLIWIE WYSŁUCHAJ.

Nie śmiej się i nie złość z nieprawidłowej realizacji głosek. Uporczywie nie poprawiaj. Postaraj się, aby dziecko zawsze słyszało poprawną wymowę wyrazów.

 

*************************************************************

 

Ewelina Dobosz

DROGI RODZICU !!!

      Dziecko będzie pięknie mówiło…

ZWRÓC UWAGĘ NA SPOSÓB ODDYCHANIA DZIECKA

 

Wdech i wydech przy spoczynku lub milczeniu powinien się odbywać przez nos. Jeśli przy oddychaniu dziecko ma otwartą buzię, powinno Cię to zaniepokoić.

BY DOBRZE MÓWIĆ
TRZEBA DOBRZE SŁYSZEĆ

Jeśli musisz powtarzać polecenie lub prośby kierowane do dziecka, sprawdź jego słuch

UCZ DZIECKO GRYZIENIA

Od momentu, gdy tylko zaczniesz podawać pokarmy stałe. Gryzienie owoców, warzyw, skórki od chleba wpływa na prawidłowe połykanie pokarmów, ułożenie zębów i żuchwy oraz prawidłowe ruchy języka.

CODZIENNIE CZYTAJ
DZIECKU NA GŁOS

Dziecko poprawia swoją wymowę, doskonali ją, starając się naśladować to, co słyszy od otoczenia. Dzięki głośnemu czytaniu dorosłego dziecko wzbogaca swoje słownictwo, ćwiczy pamięć werbalną, zdolność koncentracji uwagi, umiejętność budowania zdań.

PODCZAS CZYTANIA
NIECH TWOJE DZIECKO
OPOWIADA

Treść ilustracji, naśladuje różne odgłosy np. odgłosy zwierząt, narzędzi, szum wiatru, Wyrazy dźwiękonaśladowcze są doskonałym ćwiczeniem usprawniającym narządy artykulacyjne, przygotowują dziecko do wymowy kolejnych głosek

ZACHĘCAJ DZIECKO DO NAUKI WIERSZY, PIOSENEK I RYMOWANEK
NA PAMIĘĆ

Jest to doskonała forma ćwiczeń utrwalających wyrazistą wymowę. Rytm i koordynacja mają ogromne znaczenie dla rozwoju, płynnej zrozumiałej mowy.

WPROWADŹ DO ZABAWY
GIMNASTYKĘ BUZI I JĘZYKA

Ćwiczenia logopedyczne nie muszą być nudne ! Niech to będzie zabawa dla dziecka i rodzica. Polecam zabawy fonacyjne i oddechowe.

MÓW DO DZIECKA WYKORZYSTUJĄC SYTUACJE DNIA CODZIENNEGO

Nazywaj przedmioty, czynności i emocje. Zadawaj pytania, staraj się  stworzyć interakcję dialogową

ZADBAJ O SPRAWNOŚĆ RUCHOWĄ CAŁEGO CIAŁA, KOORDYNACJĘ
I SYNCHRONIZACJĘ RUCHÓW

Ruszaj się z dzieckiem, skaczcie, grajcie, tańczcie, turlajcie się. Zachęcaj do jazdy na rowerze, hulajnodze, rolkach, wspinania się po drabinkach, biegania.

POSTARAJ SIĘ ABY DZIECKO WYKONYWAŁO JAK NAJWIĘCEJ RUCHÓW MANIPULACYJNYCH RĄK

Malowanie, lepienie, ugniatanie, rysowanie, wycinanie itp.

 

*************************************************************


Ewelina Dobosz

ETAPY ROZWOJU MOWY

PRAWIDŁOWY  ROZWÓJ  MOWY                      

WIEK DZIECKA

ARTYKULACJA GŁOSEK

Pierwsze miesiące życia – głużenie

Powstają przypadkowe dźwięki

 

Ok. 6 miesiąca gaworzenie

 

Powtarzanie usłyszanych dźwięków

1 – 2 rok życia - okres wyrazu

Pojawiają się pierwsze wyrazy : mama, tata, dada, baba. Dziecko wymawia pierwsze samogłoski:  a,o,u,i,e,y oraz spółgłoski p, pi, b, bi, m, mi, d,t,n. Pod koniec drugiego roku pojawiają się wypowiedzi  dwuwyrazowe.
 

2 -3 rok życia – okres zdania

Pojawiają się proste zdania, dziecko wymawia samogłoski: ą, ę i spółgłoski  w, f, wi, fi, ś, ź, ć, dź, ń, l, li, k, g, ch, ki, gi, chi, j, ł, s, z, c, dz,

Następuje znaczny przyrost ilościowy słów:  od 300
– w wieku 2 lat do 1000 w wieku do 3 lat.

 

4 – 5 rok życia

Pojawia się głoska r , czasem  sz,  rz, cz, dż.
 

5 – 6 rok życia

Utrwalane są  głoski : sz,  rz, cz, dż.
 

7 rok życia

Poprawna artykulacja wszystkich głosek

Dziecko buduje wypowiedzi wielozdaniowe